Jak poprawić zasięg Wi-Fi w domu?
Praca, rozrywka, kontakt ze znajomymi – Internet to element, który jest niezbędny w codziennym życiu. Doskonale wiemy, że nic tak nie irytuje, jak słaby zasięg sieci Wi-Fi. Zanim jednak zadzwonicie po pomoc techniczną, sprawdźcie czy nie możecie samodzielnie rozwiązać problemu.
Co wpływa na zasięg Wi-Fi?
Problemy z transmisją Wi-Fi zwykle wynikają ze słabego sygnału, tłumienia lub zakłóceń. Przyczyną tłumienia mogą być ściany budynku, a nawet przemieszczający się ludzie. Wiele przedmiotów codziennego użytku lub elementów wyposażenia mieszkania może osłabiać siłę sygnału.
- Kuchenka mikrofalowa – w niewielkim stopniu zakłóca pasmo 2,4GHz, jednak w bezpośrednim sąsiedztwie routera będzie znacząco osłabiać łączność
- Odbiorniki telewizji satelitarnej – szczególnie kable koncentryczne i złącza używane z niektórymi typami anten
- Głośniki bezprzewodowe działające na częstotliwości 2,4 GHz lub 5 GHz
- Telefony 2,4 Ghz lub 5Ghz
- Bezprzewodowe nadajniki wideo działające w paśmie częstotliwości 2,4 GHz lub 5 GHz
- Niektóre zewnętrzne monitory i wyświetlacze LCD, szczególnie te działające w paśmie 2,4 GHz między kanałem 11 a 14.
- Słabo ekranowane kable
- Inne urządzenia bezprzewodowe, takie jak np. nadajniki mikrofalowe, bezprzewodowe aparaty fotograficzne, nianie elektroniczne, urządzenie Wi-Fi sąsiada.
Router? Miejsce ma znaczenie
W wielu domach router Wi-Fi jest umieszczany w miejscach niewidocznych dla oczu – szafach, schowkach, za telewizorem. Tymczasem powinien znaleźć się tam, gdzie nic nie blokuje sygnału. Jeżeli zależy Wam na równym dostępie dla każdego domownika, w różnych pokojach, router najlepiej umieścić w centrum mieszkania. Jeśli natomiast chcecie mieć Internet tylko dla siebie, urządzenie połóżcie tam, gdzie najczęściej korzystacie z sieci. Do badania siły sygnału można wykorzystać bezpłatne mobilne aplikacje.
Jak prawidłowo sprawdzić prędkość Internetu w domu lub mieszkaniu?
Zazwyczaj, gdy powolny internet zaczyna wzbudzać irytację domowników sięgamy po telefon i dzwonimy na infolinię operatora. My radzimy jednak, by wcześniej samodzielnie wykonać pomiar prędkości.
Najprostszym sposobem, by zbadać moc Wi-Fi jest speedtest. W sieci znajdziemy wiele aplikacji tego typu, jednak najbardziej miarodajną jest ta polecana przez UKE (Urząd Komunikacji Elektronicznej). Znajdziemy ją pod adresem https://pro.speedtest.pl/
Aplikacja na komputery stacjonarne pozwala zmierzyć prędkość wysyłania i pobierania danych oraz opóźnienie i zmienność opóźnienia w przypadku usługi internetu stacjonarnego. W odróżnieniu od innych speedtestów dostępnych w sieci, ten program umożliwia wiarygodny pomiar usługi, ponieważ weryfikuje warunki w jakich był przeprowadzany. Sprawdza elementy takie jak: obciążenie procesora, rodzaj karty sieciowej, obecność aktywnych łącz VPN, natężenie generowanego ruchu i liczbę urządzeń w sieci domowej użytkownika.
Jeśli polecany przez UKE speedtest okaże się zbyt trudny do przeprowadzenia, możecie skorzystać z innych aplikacji znalezionych w sieci, jak np. http://www.speedtest.pl/, http://speedtest.com.pl/ lub https://www.predkosc.pl/
Aby prawidłowo wykonać speedtest należy podpiąć komputer z kartą sieciową do kabla Ethernet. Kolejnym krokiem jest wyłączenie wszystkich programów i aplikacji obciążających łącze. W czasie testu nie wolno pobierać plików, oglądać filmów czy słuchać muzyki. Należy również odpiąć wszystkie urządzenia używające łącza (np. laptop, telefon czy tablet).
Duży dom? Wykorzystaj wzmacniacz sygnału
W dużym domu sprawdzi się wzmacniacz sygnału, zwany też ekspanderem lub repeaterem zasięgu. Urządzenie to wyposażone jest w anteny, które przechwytują sygnał, odnawiają go i przekazują dalej. Decydując się na zakup ekspandera warto sprawdzić w ile anten jest wyposażony (zalecane powyżej 4), a także jaką szybkość transferu gwarantuje (im większa tym mocniejszy sygnał). Obecnie na rynku możemy znaleźć urządzenia o prędkości od ok. 150 do 650 MBit/s. Model należy dobrać do wielkości domu, a także ilości urządzeń podłączonych do sieci.
Co jeszcze poprawi zasięg Wi-Fi w domu?
Czasami problem ze słabym sygnałem nie leży po stronie routera, a odbiornika, czyli komputera. W takim przypadku dobrym rozwiązaniem może okazać się wymiana karty sieciowej. Jej parametry warto dostosować do specyfikacji routera. Informacje te dostępne są zwykle w panelu sterowania komputera. Pamiętajcie, by wybierać modele zalecane przez producenta. Jeśli nie możecie lub nie chcecie wymieniać karty sieciowej wybierzcie kartę zewnętrzną. Podłącza się ją do komputera za pomocą standardowego portu USB.
Kolejną ważną kwestią na którą należy zwrócić uwagę jest dobór częstotliwości, na której pracuje antena. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że działanie sieci bezprzewodowej opiera się na nadawaniu sygnału na wielu kanałach. Dobranie odpowiedniej częstotliwości może pomóc uniknąć zakłóceń, do których przyczyniają się inne urządzenia, a także poprawić wydajność routera. Rozwiązanie to szczególnie polecamy mieszkańcom bloków, gdzie na jednej częstotliwości działa wiele urządzeń. By zmienić kanał zazwyczaj wystarczy zadzwonić do pomocy technicznej operatora. W wielu przypadkach modyfikacja odbywa się zdalnie, bez potrzeby wizyty techników.